Stylizacja wnętrz – projekt showroomu przy ul. Iwickiej
Super ważny projekt – nasza siedziba i nasza wizytówka
Projekt i realizacja: Natalia Steć, Małgorzata Kuczewska-Łaska, lokal 70 m² przy ul. Iwickiej w Warszawie
- przed metamorfozą: biuro projektowe – piękne, lecz nieco zapomniane wnętrze z ogromnym potencjałem, znajdujące się w kamienicy z 1949 roku, położonej w sercu Dolnego Mokotowa
- po metamorfozie: Showroom MoonLinen & CafePracownia – stylowe, przytulne wnętrze, inspirujące do zakupów pięknych pościeli, poduszek dekoracyjnych, narzut i pledów oraz porcelany i dodatków do domu, a także miejsce spotkań i współpracy pasjonatów stylizacji wnętrz
- czas remontu: 1,5 miesiąca
- budżet projektu: 19 tyś. złotych
Lubimy wyzwania i chcemy nieustannie się rozwijać. Od 8 lat pracujemy w branży zajmującej się stylizacją wnętrz i dekoracyjnymi tekstyliami domowymi, ale stale poszerzamy naszą działalność. Z czasem zaczęło nam brakować przestrzeni, by realizować nowe pomysły. Dotychczasowy lokal, nie pozwalał nam na realizację nowych pomysłów. Brak dziennego światła i przestrzeni sprawił, że zaczęliśmy poszukiwania nowego miejsca. Marzyliśmy o dużym, jasnym, klimatycznym wnętrzu. Wreszcie udało się – stara kamienica z 1949 roku, położona na Dolnym Mokotowie – zachwyciło nas przestronne, wysokie wnętrze, do którego przez duże okna. To miejsce nas urzekło! Choć lokal był nieco zaniedbany i wymagał remontu, nie wahaliśmy się ani chwili. Wiedzieliśmy, że skrywa ogromny potencjał!
Określenie charakteru i funkcji wnętrza
Do każdego projektu podchodzimy z ogromny zaangażowaniem. Pracujemy nad tym, by każda stylizacja wnętrz była dostosowana do wizji i oczekiwań Klienta, zarówno pod względem estetycznym, jak i funkcjonalnym. Współpracę zaczynamy od rozmowy, która pomaga nam zrozumieć i poznać Państwa wymagania. Na tym etapie dyskutujemy o sposobie wykorzystania pomieszczeń oraz poruszamy kwestie dotyczące Państwa gustu. Rozmowa dotyczy wówczas stylu wnętrza, ulubionej kolorystyki i materiałów, a także stylu życia. Po zapoznaniu się z Państwa oczekiwaniami, przedstawiamy inspiracje, ułatwiające sprecyzowanie szczegółów. W tym przypadku cel był jasny – chcieliśmy stworzyć ciepłe, przytulne, a jednocześnie stylowe wnętrze, które będzie inspirować do zakupu wyszukanych przez nas produktów, a w szczególności tekstyliów domowych, porcelany i dodatków do wnętrz. Zależało nam na tym, aby przestrzeń sprzyjała organizowanym przez nas spotkaniom i warsztatom, by Klienci i Goście czuli się jak w domu i mieli ochotę do nas wracać.
Stylizacja wnętrz – przygotowanie projektu
Zapewne wiele osób zastanawia się, czy różni się projektowanie wnętrz od ich stylizacji. Zasadnicza różnica to koszty oraz czas realizacji projektu. Stylizacja pozwala na uzyskanie modnego i klimatycznego wnętrza bez wielkiego remontu i przebudowy. Polega na wydobyciu blasku, który wygasł, poprzez przemeblowanie, korektę kolorystyki i oświetlenia oraz wzbogacenie wnętrz o dodatki zgodne z obecnymi trendami. Stylizacja ma za zadanie podkreślić atuty wnętrza oraz odwrócić uwagę i ukryć wszelkie niedoskonałości. Mimo, że na co dzień zajmujemy się głównie stylizacją wnętrz i home staging’iem, tym razem projekt wykraczał nieco poza granice tych usług. Po przeprowadzeniu inwentaryzacji, dającej dokładny obraz pomieszczeń i przygotowaniu projektu, przystąpiliśmy do remontu.
Czas na remont
Od momentu podjęcia decyzji o wynajęciu nowego lokalu do rozpoczęcia remontu minęło niewiele czasu. Z podekscytowaniem obserwowaliśmy pracę ekipy remontowej. Na pierwszy ogień poszła podłoga. Zaryzykowaliśmy i podjęliśmy decyzję o likwidacji „zużytej” wykładziny. Naszym oczom ukazała się piękna, drewniana klepka ułożona w oryginalny, niespotykany wzór. Choć ona również była zniszczona i wymagała sporego nakładu pracy, skorzystaliśmy z oferty fachowców, którzy nadali jej drugie życie – trzeba było oczyścić ją z kleju, uzupełnić ubytki, wycyklinować i polakierować. Naprawdę było warto!
We wnętrzu zdecydowaliśmy się na kilka obudów z karton gipsu – głównie chodziło o zasłonięcie rur biegnących w rogach salonu. Bardzo prosty sposób, stosunkowo mało kosztowny, jeszcze bardziej podkreślił elegancję wnętrza. Następnie przeszliśmy do malowania ścian. Zrezygnowaliśmy z bieli na rzecz jasnego kremu, który ocieplił wnętrze. Ten kolor zastosowaliśmy również w holu. W części ekspozycyjnej użyliśmy niebieskiej farby. Równocześnie trwały prace w łazience i kuchni. Zlikwidowaliśmy okienko między tymi dwoma pomieszczeniami, zyskując dodatkową przestrzeń na wiszące szafki w kuchni. W ubikacji ściany oraz sufit zostały pokryte farbą w odcieniu jasnego brązu. Kolor odwrócił uwagę od starych, niezbyt już ładnych płytek w ciepłym odcieniu. Ten etap zakończyliśmy przymocowaniem nowych listew przypodłogowych i zamocowaniu oświetlenia W celu zminimalizowania kosztów zastosowaliśmy pasujące do tego wnętrza, reflektory na szynach, które znajdowały się w naszym poprzednim lokalu.
Nadanie meblom drugiego życia
Wreszcie przyszedł czas na meble! Zależało nam na tym, by wnętrze miało jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny wyraz. Ci, którzy mieli już okazję z nami współpracować, wiedzą, że jesteśmy miłośnikami tworzenia wnętrz na zasadzie kontrastów, łącząc stare z nowym, klasyczne z nowoczesnym. Podążając w tym kierunku, postanowiliśmy wykorzystać jak najwięcej mebli z odzysku, między innymi z naszego poprzedniego lokalu. Zadanie nie należało do najłatwiejszych, ponieważ większość z nich, ze względu na nietypowe wymiary pomieszczenia, było robionych na wymiar, ale… my lubimy takie wyzwania! Kiedy regały znalazły się we właściwym miejscu, oprawiliśmy je – niczym obrazy – w ramy. W tym celu użyliśmy szerokich listew podłogowych, nawiązujących kształtem do gzymsu przy suficie. Stary narożnik oraz krzesła w niemodnym kolorze oddaliśmy w ręce tapicera. Wygodna sofa, mimo dużych rozmiarów, nabrała lekkości, a różnokolorowe krzesła – nowoczesnego wyrazu. Dokupiliśmy stary, oryginalny stół, który postawiliśmy w centralnym miejscu – jest idealny nie tylko do pracy, ale również inspirujących dyskusji przy filiżance kawy czy herbaty. W holu umieściliśmy duży, praktyczny, częściowo zamykany regał, który dzięki kolorystyce zbliżonej do tej na ścianie – nie przytłacza wnętrza.
„Wisienka na torcie”
Pora na dodatki, czyli to, co projektanci lubią najbardziej! Gustowne, odpowiednio dobrane detale stanowią esencję stylistyki i nadają wnętrzom indywidualny charakter. Tekstylia oraz dekoracje do domu, pościele satynowe i bawełniane, narzuty, pledy i bardzo duży wybór poduszek dekoracyjnych, zarówno te od znanych i renomowanych producentów, jak i wykonane ręcznie, urzekają naszych gości.
Zapraszamy do obejrzenia galerii, przedstawiającej metamorfozę naszego lokalu.
O sukcesie świadczą opinie naszych Gości oraz Klientów, którzy doceniają styl i przyjemną, domową atmosferę panującą w MoonLinen i CafePracowni.
Czujemy ogromną satysfakcję, że w tak krótkim czasie i przy umiarkowanym nakładzie finansowym udało nam się wydobyć piękno i tchnąć nowe życie we wnętrze w kilkudziesięcioletniej kamienicy!